Archiwum 04 stycznia 2020


ARTYSTA
04 stycznia 2020, 23:59

Ludzie uważają mnie za szaleńca.

Mknę jak burza po marzenia.

Do świata wyciągam rękę na zgodę.

Chcę znaleźć w nim przyjaciela nie wroga.

Szukam pomocy lecz chętnych nie widzę.

Wszyscy popychają, nikt nie pomoże.

Uważają mnie za innego.

Ja tylko jestem artystą.

Może patrzę na świat inaczej lecz jestem tylko zwykłym człowiekiem.

Widzę w ludziach nie tylko ludzi ale piękne dusze.

Wrażliwość moja na piękno jest nieograniczona.

Jestem marzycielem nie głupcem.

Nie pozwolę by ten świat okrutny…. Sterował mną niczym marionetką.

Chcę być panem swojego losu.

Nikt nie mówi, że mogę sprawować nad swoim życiem władzę  niezależną.

Wszyscy mówią musisz się podporządkować.

Świat będzie marionetką a ja jego panem.